Marcin Borciuch

"365 dni" to nie jest też filmem, który gwałtownie zmieni podejście Polaków do seksu. Ale paradoksalnie może sprawić, że będziemy o nim mówili z większą śmiałością, otwartością, a wstyd zacznie powoli odchodzić w niepamięć. przeczytaj recenzję

"Jojo Rabbit" to film pełen czarnego i niekonwencjonalnego humoru, który jednak może nie trafić do każdego. Jest na swój sposób wyjątkowy. Przekazuje wartości, jakimi powinien człowieałość, otwartość, chęć niesienia pomocy, uczuciowość, dystans do siebie i świata. przeczytaj recenzję

Niezbyt skomplikowane kino gangsterskie może przyjemnie się oglądać, ale nie powinno się mieć za dużych oczekiwań. przeczytaj recenzję

Ten film można zaliczyć do kina nieprzeciętnego, wybitnego. Będzie głównym konkurentem dla "Bożego Ciała" Jana Komasy w walce o Oscara. przeczytaj recenzję